Najpierw pojechałem z Tomkiem
Niedziela, 24 sierpnia 2008
Km: | 50.82 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 02:39 | km/h: | 19.18 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Najpierw pojechałem z Tomkiem na giełdę. Później na wyżerkę do McDonald'sa. Powrót do domu. Na popołudnie mieliśmy już ładnie rozplanowaną trasę, kiedy to deszcz w pięknym stylu pokrzyżował nasze plany. Pokręciliśmy się trochę w okolicy. Później ja wpadłem na genialny pomysł. Niestety w czasie jego realizacji rozpadało się na dobre i nie pozostało nic innego, jak powrót do domu z niesmakiem.