Jak obiecywałem, tak zrobiłem
Sobota, 3 marca 2007
Km: | 21.55 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:55 | km/h: | 23.51 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Jak obiecywałem, tak zrobiłem :) Wycieczka dłuższa. Powiem szczerze, że pogoda była wręcz genialna na jazdę. Przez pierwsze 3km średnia prędkość nie spadła poniżej 25km/h. Szkoda mi było tego zmarnować (jak dla mnie to średnia super), więc postanowiłem się postarać i pokręcić trochę mocniej. Siły miałem dużo, bo ostatnio na rowerze jeździłem 2 tygodnie temu.Pomyślałem sobie, że jeszcze nigdy nie jechałem drogą rowerową z Piłsudskiego (zaczyna się koło Zielpolu) i idzie w stronę osiedla Olechów (dojechałem do Obi i Selgrosu) Stwierdziłem, że skoro jestem tak blisko, to czemu by nie wpaść na chwilkę do kumpla. Pogadałem z nim moment i ruszyłem w drogę powrotną. Warunki były po prostu super!!! Jeszcze w życiu nie jechałem na takim długim odcinku z taką prędkością. Wracając do domu byłem bardzo zadowolony ze średniej jaką uzyskałem.
Już się nie mogę doczekać jutrzejszego wyjścia na rower :)
Już się nie mogę doczekać jutrzejszego wyjścia na rower :)