Miasto
Poniedziałek, 22 sierpnia 2011
Km: | 25.56 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:17 | km/h: | 19.92 |
Pr. maks.: | 55.00 | Temperatura: | 27.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Hexagon V6 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Pojechałem z Tomkiem do Manufaktury na zakupy. Później do Mc Donald's na Mickiewicza na lody. W drodze powrotnej na jednym z szybszych łuków poczułem, że zarzuca mi tyłem, co mogło oznaczać tylko jedno - kapcia. Szczęście w nieszczęściu, że powietrze uchodziło wolno i z pomocą jednego kompresora po drodze mogłem dojechać do domu.
Miałem zabrać się za łatanie trochę później, albo nawet jutro, ale plany się zmieniły i w błyskawicznym tempie zmieniłem oponę z dętką (którą też musiałem łatać) i po 22 wyruszyliśmy na Dąbrowskiego/Puszkina celem obejrzenia poczynań kierowców RWD :)
Miałem zabrać się za łatanie trochę później, albo nawet jutro, ale plany się zmieniły i w błyskawicznym tempie zmieniłem oponę z dętką (którą też musiałem łatać) i po 22 wyruszyliśmy na Dąbrowskiego/Puszkina celem obejrzenia poczynań kierowców RWD :)