Gucio112blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(4)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Gucio112.bikestats.pl

linki

Łódź - Spała - Łódź
Środa, 25 czerwca 2008
Km: 160.60 Km teren: 0.00 Czas: 06:38 km/h: 24.21
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Łódź - Spała - Łódź

Wycieczka ta była zaplanowana już wczoraj. Możliwości wyboru trasy było kilka, jednak ostatecznie padło na Spałę.
Wyjazd o godzinie 10. Dwóch dzielnych zjadaczy kilometrów, czyli ja i Tomek, wyruszyliśmy na podbój. Najpierw jednak prawie że po drodze zahaczyliśmy o Piastę, aby Tomek mógł zakupić niezbędną rzecz - bidon. Równo o 10:30 wyruszyliśmy spod sklepu we właściwą już stronę. Zdecydowałem się pojechać bardzo dobrze znaną mi trasą z Łodzi aż do Tomaszowa Mazowieckiego. I tak Tomaszowską, następnie w jakąś tam ulicę (nazwy nie znam) kierującą już poza Łódź. Po trzech kwadransach znaleźliśmy się w Czarnocinie. Szybki rzut okiem na zalew oraz ilość osób znajdujących się nad nim w czasie jazdy. Kolejno pojechaliśmy przez Będków w stronę Ujazdu. Po drodze (w Wyknie) zatrzymaliśmy się, żeby zakupić pierwszą butlę napoju. Do Ujazdu trochę się droga ciągnęła, ale w końcu się w nim znaleźliśmy. Następnie skręt na trasę do Tomaszowa i ogień. Po drodze wszamałem jeszcze dwie bułki jadąc sobie. Równo po 2 godzinach i 14 minutach jazdy spod domu znaleźliśmy się w Tomaszowie Mazowieckim. Tam przez centrum i skierowaliśmy się w stronę Spały. Niestety tak nam się tylko wydawało, chociaż szczerze przyznam, że po fakcie byłem okropnie zły, jakie to z nas jełopy są. Ale po kolei. Jechaliśmy sobie jakąś mało uczęszczaną drogą i po chwili byliśmy w Smardzewicach. Gdybym spojrzał na mapę...
Nadleśnictwo Smardzewice:

Kopalnia Biała Góra:

Dojechaliśmy aż do Twardej i w końcu zorientowaliśmy się, że źle jedziemy. Cóż innego można było zrobić, jak tylko powracać.
Wjazd od Smardzewic do Tomaszowa (zdjęcie w czasie jazdy):

Już w Tomaszowie podjechaliśmy na Niebieskie Źródła i zastanawialiśmy się co dalej robić.

Tomcio jest szczęśliwy:

Mój Hex a w tle kaczka:

Nie poddaliśmy się, bo stwierdziliśmy, że przyjechaliśmy tu po to, aby odwiedzić Spałę. Co prawda zrobiliśmy jakieś 30km na darmo (choć teraz z tego się cieszę), to power w nogach jeszcze był i został aż do końca. Najpierw jednak w centrum Tomaszowa pożywiliśmy się w Mc Donaldzie i pojechaliśmy już właściwą drogą do Spały.
Pilica:

Droga pieszo-rowerowa która prowadzi do Spały jest moim zdaniem genialna i jedzie się po niej rewelacyjnie. Jak się później okazało, została oddana do użytku dopiero 10 dni wcześniej.
Wspomniana droga:


Mapa Spały i Inowłodza:

W Spale:



Posąg Żubra:


Żubr, a z nim ja:

Tomcio zajada się lodem:

Hex w barze:

Team kaczek i łabędzi:

Ciąg pieszo-rowerowy na mapie:

Cóż, pora była wracać już w stronę domu. Tak więc pojechaliśmy tą samą drogą do Tomaszowa i stamtąd również taką samą drogą do domu. Tempo trzymałem szybkie z Tomaszowa do Ujazdu, bo ruch był naprawdę duży i bałem się, że coś nam zrobi z tyłków garaż. Na szczęście szybko dojechaliśmy do Ujazdu, a tam już spokojnie (ze względu na trochę obolałego Tomka) pojechaliśmy do Wykna. Tam zakupiliśmy picie, na chwilę przysiedliśmy przed sklepem i zastanawiałem się, czy będąc tak blisko (1km) mógłbym nie odwiedzić rodzinki :) Tak więc pojechaliśmy sobie do Gutkowa odwiedzić moją rodzinkę. Kiedy ja ich ostatnio widziałem :) Troszkę pogadaliśmy i zebraliśmy się w dalszą drogę. Dalej do Będkowa i do Czarnocina. Tam Tomek zażyczył sobie krótkiego postoju, więc ok. Przez ten czas wyciągnąłem telefon i zrobiłem jeszcze zdjęcie:

No i po tym krótkim postoju dalej ruszyliśmy już bez przystanków do domu. Muszę powiedzieć, że troszkę byłem zaskoczony tym, ile jeszcze miałem siły w nogach i że trzymałem takie samo tempo jak w pierwszą stronę. Gdyby nie to, że troszkę czas nas poganiał, to z chęcią dokręciłbym do tych 200km. Ale i tak dzisiejsza wyprawa była super i jestem z niej bardzo zadowolony :)

HZ 11%
FZ 75%
PZ 4%


komentarze
Nie, kiedy zorientowaliśmy się w Twardej, że źle jedziemy, zawróciliśmy do Tomaszowa i stamtąd pokierowaliśmy się już do celu dobrą drogą :)
Gucio112
- 16:30 piątek, 27 czerwca 2008 | linkuj
To żeście trochę drogi nadrobili. Z Tomaszowa przez Twardą do Spały? ;) Fajna droga jest od Smardzewic przez Wąwał, Ciebłowice do Spały.
mavic
- 13:40 piątek, 27 czerwca 2008 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa przyl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Scud Argon 3.0 3574 km
Poison Zyankali 6331 km
Kross Hexagon V6 22972 km

szukaj

archiwum