Gucio112
Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2007
| Dystans całkowity: | 612.57 km (w terenie 43.00 km; 7.02%) |
| Czas w ruchu: | 31:10 |
| Średnia prędkość: | 19.65 km/h |
| Liczba aktywności: | 19 |
| Średnio na aktywność: | 32.24 km i 1h 38m |
| Więcej statystyk | |
Już w szkole myślałem
Poniedziałek, 16 kwietnia 2007
| Km: | 21.94 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:54 | km/h: | 24.38 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Już w szkole myślałem o tym gdzie się skieruję na 2 kółkach. Ustaliłem z kolegą, że po niego wpadnę i pojeździmy sobie troszkę. Obejrzeliśmy sobie budynek, który już niebawem będzie własnością firmy Dell. Później spotkała nas niemiła przygoda z głupim psem, ale skończyło się dobrze. Następnie każdy skierował się w stronę swojego domu.
Dystans skromny, ale zawsze coś :)
Dystans skromny, ale zawsze coś :)
Od samego rana myślałem,
Niedziela, 15 kwietnia 2007
| Km: | 57.73 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:34 | km/h: | 22.49 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Od samego rana myślałem, że kilometry będę pokonywał wraz z grupą członków klubu ŁKTK. Jednak w Arturówku moje plany uległy zmianie. Wróciłem się do domu i później zastanawiałem się nad ewentualnym wyjazdem nad zalew do Czarnocina w godzinach popołudniowych. Nie pojechałem nad zalew, lecz w zupełnie drugą stronę, w stronę Zgierza. Wracałem Włókniarzy. Jedzie się tamtędy po prostu bosko.
Niestety zaczął znowu wiać wiatr, co troszkę uprzykrza jazdę, ale ogólnie nie jest aż tak źle :)
Niestety zaczął znowu wiać wiatr, co troszkę uprzykrza jazdę, ale ogólnie nie jest aż tak źle :)
Dzisiejszym celem było dobicie
Sobota, 14 kwietnia 2007
| Km: | 38.89 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:58 | km/h: | 19.77 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Dzisiejszym celem było dobicie do pierwszego tysiąca w tym roku. Udało się. Byłem między innymi w sklepach rowerowych (uśmiałem się) i ogólnie jazda po jednej części Łodzi
Pierwsza wycieczka po chorobie.
Czwartek, 12 kwietnia 2007
| Km: | 28.09 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:12 | km/h: | 23.41 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Pierwsza wycieczka po chorobie. Aż mnie nosiło, kiedy nie mogłem wyjść pojeździć sobie na 2 kółkach. Pogoda również zrobiła się dobra i jest ok. Trzeba nadrobić zaległości :)
Jazda w celu sprawdzenia osprzętu,
Sobota, 7 kwietnia 2007
| Km: | 5.64 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:16 | km/h: | 21.15 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Jazda w celu sprawdzenia osprzętu, który uległ regulacji :D
Kolejna wycieczka turystyczna.
Czwartek, 5 kwietnia 2007
| Km: | 48.66 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:41 | km/h: | 18.13 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Kolejna wycieczka turystyczna. Dzisiaj już nie trzeba było iść do szkoły, także wyjechałem z samego rana. Pokręciłem się po mieście, odwiedziłem Zgierz i wróciłem na obiad. Po obiedzie wyruszyłem na zebranie PTTK, później drogą troszkę okrężną wróciłem do domu. Wiatr okropny :(
Od samego rana obawiałem
Środa, 4 kwietnia 2007
| Km: | 55.28 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 03:15 | km/h: | 17.01 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Od samego rana obawiałem się o dzisiejszą pogodę. Wróciwszy ze szkoły byłem szczęśliwy, że nie pada i nie jest aż tak zimno. Wyjechałem z kolegą w celu odwiedzenia kilku sklepów rowerowych. Na pierwszy ogień poszła Piasta, później FR Shop i w końcu Dynamo. Niestety żaden ze sklepów nie oferował tego, czego oczekiwałem. Kierując się dalej do Łagiewnik, następnie w stronę M1 i zaczęliśmy zmierzać w stronę domów. Na ulicy Janosika pobiłem rekord prędkości. Licznik wskazał 58km/h. Będą ~200m od domów spotkaliśmy pewnego Pana na makro. Porozmawialiśmy trochę, uśmialiśmy się z mojego tekstu <lol> i jazda do domu.
Po powrocie ze szkoły
Poniedziałek, 2 kwietnia 2007
| Km: | 25.83 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:07 | km/h: | 23.13 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Po powrocie ze szkoły zacząłem rozmyślać jakie tereny dzisiaj odwiedzę. W końcu wpadłem na pomysł, żeby załatwić jedną sprawę i pojeździć troszkę. Tak więc wsiadłem na rower i ruszyłem. Na pierwszy plan poszło załatwienie czegoś na mieście. Później już jechałem gdzie mnie tylko oczy poniosły. Ruszyłem w stronę Katedry. Następnie na Widzew. Po drodze zajrzałem na stadion. Miał się zaczynać trening, ale mnie czas trochę naglił, więc pojechałem dalej. Zrobiłem mały objazd i wróciłem do domu.
Kolejna wycieczka z PTTK.
Niedziela, 1 kwietnia 2007
| Km: | 70.94 | Km teren: | 9.00 | Czas: | 04:19 | km/h: | 16.43 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Kolejna wycieczka z PTTK. Ciepło, słonecznie. Trasa ogólnikowa: Łódź - Brzeziny - Malczew - Łódź. Jak będzie mi się chciało, to opiszę ją dokładniej :D
