Wpisy archiwalne w miesiącu
Październik, 2011
Dystans całkowity: | 393.99 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 18:18 |
Średnia prędkość: | 21.53 km/h |
Maksymalna prędkość: | 60.50 km/h |
Liczba aktywności: | 12 |
Średnio na aktywność: | 32.83 km i 1h 31m |
Więcej statystyk |
Miasto, poza miastem
Poniedziałek, 31 października 2011
Km: | 60.76 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:30 | km/h: | 24.30 |
Pr. maks.: | 57.40 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Hexagon V6 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Najpierw Dell, później centrum i północ. Bardzo szybko zrobiło się ciemno, a tu jeszcze wczesna godzina, to stwierdziłem, że jeszcze Rzgów odwiedzę. Na Pietrynie było bardzo gorąco, bo złotówa w Audi A6 raczył się chyba zamyślić co omal nie skończyło się czołowym zderzeniem ze mną. Była to chyba najgroźniejsza sytuacja w mojej karierze rowerowej, bowiem od nieszczęścia dzieliło mnie jakieś 0,5 metra... Ja jechałem ~35km/h (to ze względu na chęć pościgania się z jakimś tam chłopaczkiem, którego zostawiłem w tyle), taxiarz miał podobną prędkość, tylko jechał z naprzeciwka. Gdyby nie moja próba ucieczki i jego odbicie w dosłownie ostatniej sekundzie, to pewnie skończyłbym we wnętrzu Audi wybijając uprzednio swoim ciałem czołową szybę. Momentalnie zalała mnie fala gorąca i z czoła spłynęła struga potu. Dalsza część trasy do Rzgowa już bez przygód. Przy wiadukcie obok Orlenu (za Starową Górą), kiedy nie przejeżdżają żadne samochody jest tak ciemno, że drogi nie widać :D
Miasto
Niedziela, 30 października 2011
Km: | 29.77 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:34 | km/h: | 19.00 |
Pr. maks.: | 42.80 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Hexagon V6 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Powłóczyliśmy się trochę z Tomkiem i Sergiuszem po mieście.
Masa
Piątek, 28 października 2011
Km: | 22.57 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:40 | km/h: | 13.54 |
Pr. maks.: | 52.50 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Hexagon V6 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Praca
Środa, 19 października 2011
Km: | 16.41 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:02 | km/h: | 15.88 |
Pr. maks.: | 27.80 | Temperatura: | 7.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Hexagon V6 | Aktywność: Jazda na rowerze |
W obie strony padało :/ Do tego było mi bardzo zimno, bo starałem się nie przekraczać magicznej prędkości 15km/h żeby nie uchlapać się jak świnia. Chyba trzeba będzie pomyśleć o błotnikach.
Praca
Wtorek, 18 października 2011
Km: | 27.09 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:05 | km/h: | 25.01 |
Pr. maks.: | 46.40 | Temperatura: | 9.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Hexagon V6 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Najpierw coś do załatwienia na mieście, a później praca. W drodze do pracy zachciało mi się ścigania z bikerem, bo oczywiście trzeba było pokazać, kto jest mocniejszy i szybszy :P Na podjeździe mu odjechałem :)
Praca
Poniedziałek, 17 października 2011
Km: | 16.39 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:41 | km/h: | 23.99 |
Pr. maks.: | 38.10 | Temperatura: | 6.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Hexagon V6 | Aktywność: Jazda na rowerze |
...
Miasto
Niedziela, 16 października 2011
Km: | 30.42 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:15 | km/h: | 24.34 |
Pr. maks.: | 43.90 | Temperatura: | 4.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Hexagon V6 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Mimo że jest chłodno, to się dobrze jeździło. Musiałem wyjść i odreagować.
Miasto
Czwartek, 13 października 2011
Km: | 62.10 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:41 | km/h: | 23.14 |
Pr. maks.: | 52.50 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Hexagon V6 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Miastowe załatwianie z 3 dni. Sobota (~4km), wczoraj (~23km), reszta dzisiaj.
Dzisiaj spotkałem się z taką uprzejmością ze strony kierowcy jakiej jeszcze w życiu nie miałem. Mianowicie jadąc Narutowicza w stronę Placu Dąbrowskiego (jakieś 2 skrzyżowania przed) kierowca bodajże Jeep'a stojący na czerwonym świetle złożył lusterko (elektryczne oczywiście), żebym mógł bez problemu koło niego przejechać :D Oby więcej takich pozytywnych zaskoczeń na drodze :)
Dzisiaj spotkałem się z taką uprzejmością ze strony kierowcy jakiej jeszcze w życiu nie miałem. Mianowicie jadąc Narutowicza w stronę Placu Dąbrowskiego (jakieś 2 skrzyżowania przed) kierowca bodajże Jeep'a stojący na czerwonym świetle złożył lusterko (elektryczne oczywiście), żebym mógł bez problemu koło niego przejechać :D Oby więcej takich pozytywnych zaskoczeń na drodze :)
Miasto
Piątek, 7 października 2011
Km: | 12.39 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:31 | km/h: | 23.98 |
Pr. maks.: | 35.60 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Hexagon V6 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Misja. Zimno.
Miasto
Poniedziałek, 3 października 2011
Km: | 25.36 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:05 | km/h: | 23.41 |
Pr. maks.: | 43.90 | Temperatura: | 22.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Hexagon V6 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Takie tam zabijanie czasu